Kolej była przełomowym wynalazkiem XIX wieku, jednak nie od razu spotkała się z aprobatą.
W XIX wieku nie brakowało przeciwników tego patentu. Jedna z powtarzanych wtedy plotek głosiła, że podróżowanie z prędkością 50 km/h negatywnie wpływa na mózgi pasażerów.
Nie przeszkodziło to jednak rozwojowi kolei. Pierwsza trasa w Stanach Zjednoczonych biegła od Bostonu do Lowell. Kolejne powstawały wyłącznie na Wschodnim Wybrzeżu. Do przełomu doszło w latach 60. XIX wieku, kiedy uruchomiono pierwszą kolej transkontynentalną.
Obecnie nie brakuje miłośników kolei. Najpopularniejsza trasa w Stanach liczy prawie 3 600 kilometrów, a turystów przyciąga wspaniałymi widokami. Podróżujący między Chicago a Seattle i Portland widzą za oknem m.in. 7 stanów, prerię, dorzecze Missisipi i Góry Skaliste. Podróż zaplanowana jest w taki sposób, aby najładniejsze krajobrazy były widoczne w dzień.